Ostatnie pożegnanie Małgorzaty Gołaszewskiej
„Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych”
Z wielkim żalem i smutkiem żegnamy drogą nam: koleżankę, nauczycielkę, przyjaciółkę.
Śp. Małgorzata Gołaszewska przepracowała w naszej placówce 36 lat.
Uczniowie, którym dane jest pożegnać śp. nauczycielkę, będą pamiętać ją jako Panią na świetlicy szkolnej. Pani Małgorzata była oddaną i troskliwą wychowawczynią. Nigdy nie odmówiła pomocy żadnemu uczniowi, ani nikomu z nas. Jeśli zdarzały się zastępstwa koleżeńskie, to pierwsza była pani Małgorzata. Liczne inwentaryzacje były przeprowadzane pod kierunkiem koleżanki Małgorzaty. Szkoła była jej drugim domem, a w zasadzie nawet pierwszym, bo w niej spędzała większość dnia, opiekując się uczniami. To ona czuwała nad bezpieczeństwem i organizacją dowozów, dbała, aby każde dziecko, które przyszło na stołówkę, zjadło spokojnie posiłek. Uczyła od najmłodszych lat oszczędności, prowadząc przez kilka lat SKO. Swoją wiedzą i doświadczeniem wspierała dyrekcję placówki. Pod nieobecność Dyrekcji zwracaliśmy się z problemami do Niej, a Ona zawsze potrafiła dobrze doradzić.
Pan Bóg powołał ją do siebie po ciężkiej chorobie. Doświadczenie to przyjmowała dzielnie, godziła się z tym, co ją spotkało.
W środę 30 września o godzinie 1000 zamiast na lekcjach staniemy przy Twojej trumnie – nauczyciele, pracownicy szkoły i Twoi wychowankowie.
Dziękujemy Ci Małgorzato za to, że byłaś z nami, za Twoje zawsze pogodne usposobienie, szczerość, życzliwość wobec wszystkich.
Wspomnij nas, gdy staniesz przed Tronem Boga. Obiecujemy Ci modlitwę i pamięć.
Odpoczywaj w pokoju.